Możliwe, że celem tego filmu było zrobić go w nieco mniej konwencjonalny sposób, tak by nie wyglądał kropka w kropkę jak wszystkie komedie romantyczne z USA. Niestety wg mnie to porażka. Film nudny, dłużący się straszliwie, a szczerze mówiąc miał potencjał na coś ciekawego. Same ciasta przyciągają uwagę, a pomysł by robić ciasta wyrażające nastrój piekącego był naprawdę udany, choć mało wykorzystany.Inna obsada, szybsze tempo, bogatsza fabuła i wyeksponowany wątek tych ciast i film byłby rewelacyjny! Jednak teraz to...4/10.